TABELA INCI:
Klik – aby pobrać tablę ze składem wg INCI
KOMENTARZ DO ANALIZY:
Generalnie prawo kosmetyczne nie definiuje warunków hipoalergiczności, stąd na tak wielu produktach umieszczone są deklaracje typu „hipoalergiczny” (jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kosmetykach hipoalergicznych zapraszamy do przeczytania naszego artykułu tutaj klik). Jednak Hialuronowy płyn do higieny intymnej od 4organic, posiada certyfikat AllergyCertified. Przyznawany jest on od 2005 przez duńską organizację produktom, dla których w badaniach toksykologicznych potwierdzono nie wywoływanie alergii. Dodatkowo posiada również certyfikat PETA Cruelty Free (o którym więcej przeczytacie tutaj klik).
Siedem z 11 składników płynu należy do grupy niskiego zagrożenia dla zdrowia, a pozostałe – średniego. Do tej drugiej grupy zaliczają się: Cocamidopropyl Betaine, kwas mlekowy i konserwanty benzoesan sodu i sorbinian potasu. Cocamidopropyl Betaine (substancja myjąca) i sorbinian potasu uznawane są za substancje mogące wywoływać alergie. Pamiętajmy jednak, że sama obecność składnika potencjalnie alergizującego w składzie kosmetyku nie oznacza, że będzie on nas uczulał. Pomijając kwestie różnych wrażliwości, bardzo duże znaczenie ma również cała formuła produktu, a nie pojedyncze substancje, ponieważ składniki mogą wzajemnie na siebie wpływać. Dodatkowo mamy również potwierdzenie AllergyCertified. Kwas mlekowy obecny jest chyba we wszystkich produktach do higieny intymnej, ponieważ jest składnikiem naturalnie występującym w pochwie, nadając niskie pH zabezpiecza przed infekcjami. I tutaj znowu uwaga – produkty do higieny intymnej służą do mycia zewnętrznych narządów płciowych, a nie wnętrza pochwy! Postępując przeciwnie możemy sobie zaszkodzić. Kwas mlekowy może podrażniać, ale dotyczy to sytuacji, kiedy pH produktu wynosi poniżej 3.5, a stężenie kwasu przekracza 10%.
Prawie 3/4 składników znajdziemy naturalnie w przyrodzie, w tym sok aloesowy i hialuronian sodu.
Oba są składnikami nawilżającymi i łagodzącymi. I tutaj ciekawostka. Sok aloesowy to mniej stężona wersja ekstraktu z aloesu. Sok to po prostu żelowe „wnętrze” liści aloesu, które w 99% składa się z wody, podczas gdy ekstrakt z aloesu jest odwodniony – zawiera bardziej skoncentrowane (nawet 200x) składniki występujące w żelu aloesowym – witaminy, aminokwasy, minerały i wiele innych. Tak więc teoretycznie cenniejszym składnikiem kosmetycznym jest ekstrakt aloesowy, a nie sok. Oba składniki – aloes i hialuronian niewątpliwie jednak nawilżają.
Dwoma innymi substancjami myjącymi w tym płynie do higieny intymnej są Lauryl Glucoside i Coco-Glucoside. Glukozydy ze względu na swoją łagodność i skuteczność, są coraz częściej spotykane w kosmetykach (więcej o glukozydach – substancjach myjących – znajdziecie w naszym wpisie tutaj klik). Glyceryl Oleate to emulgator i emolient, a kwas cytrynowy oprócz regulowania pH posiada właściwości chelatujące (po co w kosmetykach są chelatory pisaliśmy tutaj klik).
Płyn 4organic ma krótki skład – substancje myjące + nawilżające + kwas mlekowy (i niezbędne dodatki), a posiadane certyfikaty powinny dodatkowo zachęcić konsumentki.
OCEŃ PRODUKT:
(1 gwiazdka – produkt nie spełnia moich oczekiwań,
10 gwiazdek – produkt rewelacyjny, z pewnością polecę go swoim znajomym)
(14 votes, average: 8,93 out of 10)
Loading...
OCENA UŻYTKOWNIKÓW:
(wg użytkowników portalu wizaz.pl)
ZACHĘCAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z INNYMI ANALIZAMI:
(klik na link)
– Anthyllis płyn do higieny intymnej od Pierpaoli klik
– OnlyBio płyn do higieny intymnej od Laboratorium Naturella klik
– Biały Jeleń żel do higieny intymnej z aloesem klik
Data analizy: 29.07.2019
Dodaj komentarz