TABELA INCI:
Klik – aby pobrać tablę ze składem wg INCI
KOMENTARZ DO ANALIZY:
Istnieją kosmetyki, które zamiast „zwykłej” wody, zawierają wodę termalną. Woda termalna to woda o podwyższonej temperaturze oraz zwykle zwiększonej zawartości minerałów. Woda termalna Avene wydobywana jest ze źródeł na południu Francji i jest podstawą produktów marki o tej samej nazwie, m.in. antybakteryjnego kremu Cicalfate.
W skład kremu wchodzi 17 składników, 71% z nich przypisuje się do grupy niskiego zagrożenia dla zdrowia, a pozostałe – średniego. Najwyższe ryzyko (4/10) związane jest z siarczanem cynku. Posiada on właściwości antyseptyczne (stąd zastosowanie w kosmetykach antybakteryjnych), pełni funkcję konserwantu i substancji przeciwzbrylającej. W dużych dawkach może być toksyczny dla środowiska. Z substancji z oceną 3/10 mamy: ciekłą parafinę (3. miejsce na liście składników, tłusty emolient stosowany przy skórze wrażliwej, ale w dużych stężeniach może nasilać problemy trądzikowe), tlenek cynku (właściwości gojące), glikol propylenowy (może uczulać, alergen roku 2018 – więcej tutaj klik) i PEG-22/Dodecyl Glycol Copolymer (emulgator, potencjalny alergen).
%natury może zdziwić swoją niską wartością – 29%. Przede wszystkim zaliczymy tu wodę termalną. Stopień mineralizacji wody Avene to 0,2 g/L (dla przykładu woda mineralna wysokozmineralizowana Cechini Muszyna ma ogólną zawartość jonów 1,8 g/L), zawiera sporo wodorowęglanów, wapnia i magnezu (zawiera więcej magnezu niż wody termalne Vichy i La Roche Posay, ale mniej niż Uriage, natomiast zawartość wapnia jest o rząd wielkości mniejsza w porównaniu do pozostałych wymienionych wód). Wody termalne pozytywnie wpływają na skórę suchą. Nie znajdziemy tu żadnych ekstraktów roślinnych, ale sporo soli, z których naturalnie w przyrodzie znajdziemy: siarczan miedzi i magnezu. Sole magnezu, cynku i glinu (Aluminum) są białe, pełnią więc również rolę barwników.
Sześć substancji może działać komedogennie: uwodorniony olej warzywny (emolient), tlenek cynku, glikol propylenowy, Cera Alba (emolient), stearynian magnezu (zagęstnik) i wosk mikrokrystaliczny. Wróćmy jeszcze do cynku i miedzi. Ich właściwości przeciwbakteryjne wynikają z wiązania się cynku i miedzi z błonami komórkowymi mikroorganizmów, co powoduje zaburzenie ich cyklu życiowego – działają raczej bakteriostatycznie, niż bakteriobójczo. Osłabiają również błony komórkowe, co może prowadzić do wycieku organelli i w efekcie śmierci komórek.
Krem zawiera charakterystyczne składniki, stosowane w kosmetykach do skóry podrażnionej, które spotkać możemy również np. w kremach na odparzenia pieluchowe. Nie ma tu żadnych ekstraktów roślinnych, ale oczywiście nie determinuje to w żaden sposób jego skuteczności.
OCEŃ PRODUKT:
(1 gwiazdka – produkt nie spełnia moich oczekiwań,
10 gwiazdek – produkt rewelacyjny, z pewnością polecę go swoim znajomym)
(13 votes, average: 8,85 out of 10)
Loading...
OCENA UŻYTKOWNIKÓW:
(wg użytkowników portalu wizaz.pl)
- Średnia ocena użytkowników: 4,5/ 5 (283 recenzje)
- Link do portalu wizaz.pl: https://bit.ly/2Lqdd2r
- Wybrane zalety:
– szybko się wchłania,
– odczuwalna regeneracja skóry,
– koi podrażnienia
- Wybrane wady:
– nie nadaje się pod makijaż,
– zapycha pory,
– pozostawia uczucie lepkiej skóry
Nasz komentarz do oceny użytkowników wizaz.pl:
Krem ma ciężką formułę, głównie przez zawartość parafiny i innych tłustych emolientów, co może pozytywnie wpływać na podrażnienia, ale niekoniecznie dobrze działać, gdy chcemy go zastosować pod makijaż.
ZACHĘCAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z INNYMI ANALIZAMI:
(klik na link)
– be organic krem do twarzy masło kakaowe & kwas hialuronowy klik
– Lekki krem brzozowy od Sylveco klik
– Alantan Dermoline lekki krem z 5% pantenolu klik
Data analizy: 18.12.2018
Dodaj komentarz