TABELA INCI:
Klik – aby pobrać tablę ze składem wg INCI
KOMENTARZ DO ANALIZY:
Wracamy do problemów cery tłustej i widocznych rozszerzonych porów. Rozwiązaniem tego problemu ma być lekki krem PMF POREfectionist o konsystencji emulsji. Czy skład jest także perfekcyjny?
Krem to aż 29 składników, ale blisko 80% z nich należy do grupy niskiego zagrożenia dla zdrowia. Jedna substancja – Hydroxycitronellal – z notą 7/10 klasyfikuje się jednak do grupy wysokiego ryzyka. Jest to jeden z 26 alergenów zapachowych, wytwarzany sztucznie z naturalnego Citronellalu. Należy do kompozycji Parfum, ale musi być wymieniony w składzie kosmetyku, jeżeli jego stężenie przekracza 0,001% (dla produktów pozostających na skórze).
55% zawartość składników, które występują naturalnie w przyrodzie nie jest oszałamiająca. Pierwszy ważny składnik, działający przeciwutleniająco i nawilżająco to Fermentiol Angelica.
Nie znajdziecie go w składzie INCI, ponieważ jest na nazwa handlowa preparatu, który obejmuje Pseudozyma Epicola (szczep bakterii, który rozkłada wiązania pomiędzy glicerolem a kwasami tłuszczowymi w olejach) oraz oleje – z pestek moreli, oliwa z oliwek, olej słonecznikowy, ze słodkich migdałów oraz ekstrakt z korzeni rośliny z rodziny arcydzięgiel oraz Ferment Extract Filtrate. Szczep bakterii fermentuje („wzrasta”) w medium hodowlanym z dodatkiem wyżej wymienionych olejów, następnie całość się odwirowuje i uzyskaną w ten sposób frakcję olejową przefiltrowuje, uzyskując właśnie Fermentiol. Ma on zawierać więcej wolnych kwasów tłuszczowych, tokoferoli oraz polifenoli od klasycznie pozyskiwanych olejów roślinnych oraz nie pozostawiać tłustej warstwy. Kolejnym wytworem produkcji mikrobiologicznej jest PMF, czyli Protective Moisturising Factor, który w składzie INCI kryje się pod Saccharomyces Lysate Extract. Ekstrakt pozyskany z fermentacji wyselekcjonowanych komórek drożdży, które są podobne do komórek ludzkiej skóry pod względem aktywności i struktury, ma stymulować procesy naprawcze skóry i ją wygładzać. Ostatni „ferment” – Lactobacillus Ferment – reguluje pracę gruczołów łojowych i poprawia ukrwienie skóry.
Konserwantem kremu jest fenoksyetanol i jego stabilizator – Ethylhexylglycerin. Oprócz substancji zapachowych i kompozycji Parfum, alergie skórne mogą wywołać fenoksyetanol i Disodium EDTA. Komedogenne właściwości ma alkohol cetearylowy i Sodium Polyacrylate (odpowiada za konsystencję produktu). Kobiety w ciąży powinny unikać fenoksyetanolu, Dimetyloamin/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Trifolium Pratense Extract (ekstraktu z koniczyny, ponieważ zawiera fitohormony, które wykazują działanie proestrogenne i podobne do estrogenów). Warto jeszcze wspomnieć o zawartości alantoiny oraz Niacinamide, czyli witaminy B3, stymulującej syntezę kolagenu.
Można powiedzieć, że głównymi składnikami kremu są naturalne ekstrakty, ale produkt jest również perfumowany i zawiera fenoksyetanol (czyli składniki odpowiedzialne za żółtą i czerwoną część wykresu bezpieczeństwa).
OCEŃ PRODUKT:
(1 gwiazdka – produkt nie spełnia moich oczekiwań,
10 gwiazdek – produkt rewelacyjny, z pewnością polecę go swoim znajomym)
(10 votes, average: 9,10 out of 10)
Loading...
OCENA UŻYTKOWNIKÓW:
(wg. użytkowników portalu wizaz.pl)
- Średnia ocena użytkowników: 2/ 5 (2 recenzje)
- Link do portalu wizaz.pl: https://bit.ly/2xzRiPG
- Wybrane zalety:
– wygładza,
– wydajna,
– przyjemny zapach
- Wybrane wady:
– konsystencja kremu a nie emulsji
Nasz komentarz do oceny użytkowników wizaz.pl:
Zawartość produktów fermentacji mikroorganizów „robi robotę” – daje poczucie nawilżenia i wygładzenia skóry.
ZACHĘCAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z INNYMI ANALIZAMI:
(klik na link)
– Dermedic HYDRAIN3 krem – żel ultranawilżający https://bit.ly/2PW04zn
– Kojący krem nawilżający Effaclar H do cery tłustej https://bit.ly/2NAB28b
– krem Nivea Soft https://bit.ly/2tDwdTu
Data analizy: 21.09.2018
Dodaj komentarz